Tab Article
2 czerwca 1886 roku do księgi metrykalnej wpisane zostaje "niemowlęcie płci zeńskiej" urodzone w Warszawie 26 maja. "Opóźnienie sporzadzenia aktu nastapiło wskutek niedbalstwa rodziców".
Juz ustalenie jej pochodzenia okazało się ogromnym wyzwaniem. W historii jej rodziny więcej jest znaków zapytania niz faktów. Nie wiadomo nawet, od kiedy rodzina zaczęła uzywać nazwiska Wilczyńscy.
Jej warszawskie adresy: Świętojerska 16, Franciszkańska 2, Krochmalna 92 - niby istnieja, ale ulice biegna inaczej, a domy juz dawno zniknęły. Wychowankowie zapamiętali, ze była bezszelestna, pojawiała się nieoczekiwanie i tak samo znikała. I być moze z tego samego powodu o niej zapomniano - zniknęła w cieniu Janusza Korczaka.
Emmanuel Ringelblum zapisał: Współpracowali ze soba przez całe zycie. Nawet śmierć ich nie rozłaczyła. Poszli razem na śmierć. Wszystko, co zwiazane jest z osoba Korczaka - internat, propagowanie miłości do dzieci - wszystko jest wspólnym dorobkiem obojga.
W ksiazce Magdaleny Kicińskiej Stefania Wilczyńska wraca na swoje miejsce.