Tab Article
Amerykański dziennikarz śledczy na tropie handlarzy organów, złodziei kości, producentów krwi i porywaczy dzieci. Wstrzasajaca ksiazka, która porusza tematy, wobec których nikt nie moze pozostać obojętny. Scott Carney spędził pięć lat, badajac przynoszacy ogromne zyski handel ludzkimi ciałami - nielegalny, krwawy i brutalny "czerwony rynek". Zabiera nas do indyjskiej wioski zwanej Kidneyvakkam, gdyz większość jej mieszkańców dawno posprzedawała juz swoje nerki. Relacjonuje rozmowy z hienami cmentarnymi - ludźmi, którzy kradna ciała z grobów, kostnic i stosów pogrzebowych, by produkować szkielety anatomiczne. Opowiada o starozytnej światyni, która eksportuje włosy swoich wyznawców do Ameryki, zarabiajac na tym miliony dolarów. Z reportazy Carneya wyłania się przerazajaca wizja współczesnego świata, w którym ciało ludzkie stało się towarem, a regulacje prawne sprzyjaja naduzyciom. Czytelnicy ksiazki "Czerwony rynek" staja w obliczu niewygodnych pytań, dotykajacych istotnych kwestii etycznych. Czy w sytuacji zagrozenia zycia będzie nas interesowało, skad pochodzi krew lub narzady do przeszczepu? Czy - jeśli będziemy mogli wybierać - zdecydujemy się na perukę z naturalnych włosów? Czy pamiętamy, ze nauka medycyny odbywa się na prawdziwych preparatach? I wreszcie - czy nasze pragnienie wiedzy, nieśmiertelności i piękna uprawnia nas to przekraczania kolejnych granic?
To wstrzasajaca ksiazka. Uświadamia bowiem czytelnikowi z przerazajaca jasnościa kilka oczywistych faktów. Po pierwsze, nasze martwe ciało i wszystkie jego elementy sa towarem i maja swoja cenę. Po drugie, towarem jest takze ciało zywe. Mozna sprzedać i kupić dziecko. Mozna sprzedać i kupić krew, nerkę lub komórkę jajowa. Mozna wynajać całe ciało do testowania leków lub za odpowiednia opłata zaoferować swoje łono kobietom, które nie chca lub nie moga być w ciazy. Po trzecie, medycyna bez względu na to, co sadzi się o jej cudotwórczych mocach, ma takze swoja ciemna stronę. Jest to brutalny rynek materiałów i usług biologicznych - tytułowy czerwony rynek, którego cecha jest bezlitosny wyzysk ludzi biednych i słabych, pozbawionych ochrony prawa i moralności. Czy powinniśmy zalegalizować swobodny handel dziećmi, komórkami, tkankami, organami ludzkimi, czy tez go zabronić? Czy mozliwy jest kompromis? Nie ma dobrej odpowiedzi na te pytania. Myślę jednak, ze po przeczytaniu tej ksiazki kazdy inteligentny i wrazliwy czytelnik powinien zadać sobie pytanie - ile i przede wszystkim komu gotów jest zapłacić za przedłuzenie swego zycia o dzień, tydzień, miesiac lub rok? Ile i komu gotów jest zapłacić za spełnienie marzenia o szczęśliwiej rodzinie? Wiele wskazuje na to, ze oszałamiajacy postęp technologiczny medycyny oznacza zarazem postępujaca dehumanizację lekarzy. Głównym motywem ich postępowania staje się zysk. To lekarze i ich pacjenci sa głównymi klientami czerwonego rynku.
prof. Zbigniew Szawarski, Przewodniczacy Komitetu Bioetyki przy Prezydium PAN
Scott Carney ukazuje globalny rynek handlu narzadami bezkompromisowo i na wskroś prawdziwie; to wstrzasajaca relacja o nowym i nielegalnym procederze, który dla jednych jest szansa na ocalenie zdrowia i zycia, a dla innych sposobem na zarobienie duzych pieniędzy.
Maciej Grabysa, rezyser i scenarzysta filmu "Mitzvah. Podziel się swoja nerka", Grand Prix dla najlepszego polskiego filmu na HumanDoc Festiwal, Warszawa 2013
Wyrazista, niepokojaca ksiazka.
"The Wall Street Journal"