Tab Article
"Hubert von Greven pobił pewnie wszelkie rekordy szybkości. Chyba przelatywał nad drogami i Ida wcale by się nie zdziwiła, gdyby tego dnia zarobił kilka mandatów za przekroczenie szybkości i jazdę na czerwonym świetle. Mimo swego wieku Hubert był nadal jeszcze bardzo atrakcyjnym męzczyzna, w którym mogłyby się zadurzyć młodsze od niego kobiety, równiez te nie wiedzace o jego szlacheckim tytule i majatku. Gdyby nie powazne okoliczności jego wizyty, Ida by mu to powiedziała. Ale w aktualnej sytuacji byłoby to nietaktowne. Zaprosiła go do biblioteki i kazała podać kawę. Ledwie ta stanęła na stole, Hubert zwrócił się do Idy.
- Oszczędź mi mak, powiedz, dlaczego Adrianna przyszła do ciebie i gdzie jest jej list?" - fragment