Tab Article
Czy trzeba mieć miliony, zeby podrózować po świecie? Niekoniecznie. Czasami wystarczy wielka pasja, odwaga i konsekwencja.
Z Autorem przemierzamy autostopem 26 000 kilometrów z Gdańska przez Rosję, Kazachstan, Kirgistan, Chiny, Laos, Tajlandię az do Birmy. W tym czasie kazachskiej rodzinie pomagamy przy budowie jurty, uczestniczymy w lekcjach angielskiego w sierocińcu w Tajlandii, uciekamy tez przed uzbrojonymi Laotańczykami. To tylko niektóre z licznych, niekiedy zwariowanych przygód Autora. Jeśli nadarza się okazja to nawet skaczemy na bungee.
Podczas tej podrózy, trwajacej ponad 3 miesiace, Autor nie zapomina tez o najciekawszych zabytkach znajdujacych się na trasie, takich jak: moskiewski Kreml, Wielki Mur Chiński, Terakotowa Armia, czy światynie w Pagan. Udziela tez wielu wskazówek wszystkim tym, którzy chcieliby odbyć podobna podróz.
Ksiazka przepojona jest pozytywna energia, która Autor zaraza Czytelnika.