Tab Article
Za cel swoich podrózy Wojciech Śmieja obrał "gorsze światy" - rzadko odwiedzane i mało znane regiony Macedonii, Serbii, Kosowa, Rumunii, Mołdawii, Ukrainy, Rosji i Polski, które tylko z pozoru wydaja się nieciekawe. Bo czy w szarym i nudnym świcie swoje pomniki maja nie narodowi bohaterowie, a Rocky Balboa, Bob Marley i Tarzan? Czy w nijakiej i pozbawionej wyrazu rzeczywistości mozliwa byłaby przejazdzka jednym z wytworów domorosłej motoryzacji - łunochodem, zwanym tez papajem lub patatajem? Czy w bezbarwnym świecie mozna spotkać dumnych ze swojego zawodu - wbrew wszelkim modom i prawom nowoczesności - pasterzy? Czy w mdłej rzeczywistości do pomyślenia byłaby kradziez łzy? Autor pisze o miejscach, które istnieja i trwaja jakby trochę na przekór - i zdrowemu rozsadkowi, i regułom współczesności.