Tab Article
"Idziemy do Oosterbeek, gdzie pala się zabudowania. Ulice zawalone trupami Anglików. Gdzieniegdzie poznajemy zołnierzy polskiej brygady. Ciała sa popuchnięte, sczerniałe, przypieczone ogniem płonacych domów... Trupy trzymaja wciaz broń w rękach... Idziemy zluzować Anglików, broniacych się w budynkach. Widok nasz rozjaśnia twarze Czerwonych Diabłów.
-Hallo, Poles, welcome! Have you any cigarettes? Where are your tank?
Rzucamy papierosy i idziemy dalej. Pociski świszcza ? to strzelaja snajperzy. Odpada ranny jeden i drugi. Zostaje tez st. Strz. Biernat ze swoim cekaemem. Juz, niestety, nie będzie ubezpieczał naszych skoków. W czasie przeprawy Biernatowi pocisk przestrzelił granat, który, na szczęście, nie wybuchł. Tym razem jednak los nie był dlań łaskawy".
Fragmenty ksiazki