Kalendarze
Calendars
Gift Certificates
Albumy
Albums
Biografie
Biographies
Biznes, Ekonomia
Business & Investing
Encyklopedie, Leksykony
Encyclopedias, Reference
Eseje
Esays
Ezoteryka
New Age, Spirituality
Karty
Cards
Fantastyka
Sci-Fi, Fantasy
Filozofia
Philosophy
Historia
History
Hobby
Hobbies
Horror, Kryminaly, Sensacja
Horror, Thrillers, Action, Mystery
How to Learn Polish
Inne
Others
Jezyki obce
Foreign Languages
Komputery
Computers & Internet
Ksiazki kucharskie
Cookbooks
Literatura dla dzieci
Children Lit.
Literatura dla mlodziezy
Teen Lit.
Literatura Polska
Polish Lit.
Literatura Powszechna
World Lit.
Mapy, Przewodniki
Maps & Travel Guides
Podreczniki szkolne
Textbooks
Poezja
Poetry
Polish Subjects in English
Popularno-naukowe
Popular Science
Poradniki
Self-Help
Psychologia
Psychology
Religia
Religion
Reportaze
Romanse
Romances
Slowniki
Dictionaries
Sztuka
Arts
Zdrowie
Health, Mind & Body
Dwurnik
Malgorzata Czynska
Marginesy, 2023
Strony / Pages: 288, twarda oprawa
ISBN: 978-83-67790-92-5
List price: $39.95(Save 15% off)Online price: $33.96
Edward Dwurnik, wybitny malarz i grafik, enfant terrible świata sztuki. Ulubieniec mediów, przewrotny prowokator, wnikliwy obserwator Polski i Polaków. Zasłynął cyklami Podróże autostopem, Warszawa, Robotnicy i Sportowcy. Chłopak z prostej rodziny, bez żadnych artystycznych tradycji czy koneksji, czuł, że malarstwo to jego przeznaczenie. Przy okazji okazało się ratunkiem przed wykolejeniem się. „Gdybym nie miał tej pasji, potrzeby, żeby jeszcze trochę pomalować, porysować, to pewnie bym się zmarnował…” – mówił. Z Małgorzatą Czyńską chciał rozmawiać o życiu i o sztuce. Wspominał awanturniczą młodość w podwarszawskim Międzylesiu, lata studiów w Akademii Sztuk Pięknych czy pierwsze wyjazdy zagraniczne. Dzielił się historiami o brutalnej wojennej rzeczywistości, kontaktach z peerelowską władzą, zaangażowaniu w politykę, ale i o pierwszych młodzieńczych zauroczeniach, pijackich ekscesach, sławie i pieniądzach. Opowiadał też o swoim warsztacie, kolorach, o fascynacjach i mistrzach – od Delacroix przez Nikifora aż po Hoppera. O sztuce potrafił mówić trzeźwo, bez egzaltacji, ale przebijająca z jego słów pasja, nie pozwalała wątpić, że twórczość stanowiła treść jego życia. Mawiał, że jest robotnikiem sztuki. Był nim bez dwóch zdań.